Odważna - 2011-07-04 20:19:31

Czy uważacie, że dobór muzyki ma znaczenie? Co (i czy w ogóle) preferujecie?

Na mnie muzyka bardzo działa na etapie gry wstępnej, albo nawet przedwstępnej :) I to bez reguł! Miałam na przykład taki okres, kiedy szalenie podniecało mnie słuchanie Doorsów :) Ciekawam waszych doświadczeń...

vivien - 2011-07-04 20:53:44

Muzyka ma znaczenie. Polecam w klimacie : http://www.youtube.com/watch?v=qEX3WiRbgZ0
Razem z instrukcją obsługi, so....Let's go straigh to number one ...

Odważna - 2011-07-04 20:56:31

Bardzo udane i to nie tylko ze względu na tekst. Odpowiedni rytm i... ten saksofon.

Ciekawska - 2011-07-04 21:03:03

Mnie od zawsze podnieca "Child in Time" Deep Purple, niestety nigdy nie miałam odwagi włączyć jej przy tête-à-tête... Poza tym wszelkie melodyjne hity lat 60. i oczywiście Aretha Franklin, ale tylko przy bardzo romantycznych chwilach.

Ciekawska - 2011-07-04 21:04:42

vivien napisał:

Muzyka ma znaczenie. Polecam w klimacie : http://www.youtube.com/watch?v=qEX3WiRbgZ0
Razem z instrukcją obsługi, so....Let's go straigh to number one ...

"Touch me... slowly...." idealne :D

vivien - 2011-07-04 21:15:09

Mnie podnieca muzyka tylko "przed". Seks uważam za udany, jeśli w trakcie nie słyszę nic, no albo prawie nic poza dźwiękiem na wyciągnięcie ręki;)
Wiadomo, nigdy jednak za dużo "nastrajaczy", chętnie posłucham waszych propozycji:)

Ciekawska - 2011-07-04 21:27:20

"Layla" Claptona też mi bardzo leży jeśli chodzi o łóżkowe klimaty, szczególnie w takiej: http://www.youtube.com/watch?v=vj8xjLQ9 … re=related
Ale masz rację vivien, nie zawsze muzyka jest potrzebna ;)

vivien - 2011-07-04 22:04:40

Na romantyczną nutę, też fajnie:)

www.hh-liga.pun.pl www.somethingaboutdance.pun.pl www.propilkki.pun.pl www.ghostriders-pokemod.pun.pl www.celuloidowo.pun.pl